Umowa o dzieło czy zlecenie

Umowa o dzieło czy zlecenie

Prowadząc przedsiębiorstwo usługowe nie trzeba koniecznie na stałe zatrudniać pracowników. Jeśli pracy i zleceń jest wiele można z powodzeniem zastosować taktykę wynajmowania na krótki okres osób, które za odpowiednią opłatą wykonają zadanie. Takie osoby zazwyczaj zatrudnia się na tzw. umowę o dzieło, albo umowę zlecenie. Pozornie dwie podobnie brzmiące nazwy różnią się jednak pewnymi aspektami, które trzeba znać, aby wiedzieć, jaki dokument przygotować i która opcja przyniesie więcej korzyści. Zarówno jedna jak i druga umowa dopuszczają wybranie przez podpisującego ją pracownika osoby trzeciej, która pracę wykona faktycznie. Oznacza to, że podpisując umowę o dzieło z krawcem na uszycie płaszcza nie ma pewności, że płaszcz uszyje właśnie ten krawiec, gdyż umowa dopuszcza możliwość zlecenia szycia uczniowi czy innemu współpracownikowi. W obu przypadkach też zleceniobiorca jest rozliczany z efektów pracy, czyli płacone ma za wyniki. W przeciwieństwie do standardowej umowy o pracę umowa o dzieło i zlecenie nie musi mieć wyznaczonego określonego terminu ukończenia pracy. Umieszczenie w umowie takiej informacji jest formą asekuracji, aby nie okazało się, że wynajęty pracownik przeciąga ją w nieskończoność. Umowy różnią się jedynie koniecznością opłacania składek ZUS obowiązkowych w przypadku umowy zlecenia z wyłączeniem studentów.